może nasza rzeczywistość zabija w nas wartości humanizmu, ale czasami trafiają się takie jednostki, które mimo wykluczenia ze środowiska, mimo głupawych uśmieszków, mimo kąśliwych uwag - chcą POMAGAĆ bezinteresownie...
Swym działaniem dążymy do unicestwienia idei, które wpajała w nas edukacja...Jeden kredyt i drugi zabija w nas chęć poczuwania się w obowiązku darowania dobra na zewnątrz...obecna cywilizacja nastawiona na konsumpcje codzienności zapomina o ideach humanizmu, renesansu...
Dokąd dążymy?
Ilekroć rano budzi mnie dźwięk - wstawaj pora na Ciebie - tyle samo razy zastanawiam się nad znaczeniem ludzkości...jaki ma związek moja osoba i świat, który mnie otacza...
Moja przygoda z POMAGANIEM zaczęła się dawno - teraz to moja obsesja...Przez to pomaganie poznaje innych fanatyków pomagania...To w tym POMAGANIU sprawia mi największą frajdę...Jak pomagać to z głową...
Czy warto pomagać? Dołącz do Nas...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz